piątek, 8 marca 2013

Jafia Namuel w Gęsim Zakręcie

Koncert odbył się w dniu 07.02.2010, więc trochę czasu już minęło, ale plan jest taki, że z czasem pojawią się tutaj wzmianki z wszystkich naszych imprez. Zaczynam od Jafi, bo byli pierwsi :) Pomysł zorganizowania koncertu w naszym domu chodził za nami od pierwszych dni naszej bieszczadzkiej działalności, trzeba było tylko znaleźć jakichś " świrów", którzy zgodzą się zagrać w salonie ;) Oczywiście zależało nam, żeby nie był to ktokolwiek, no i najlepiej coś w klimatach reggae. Jafia pasowała idealnie: świetna muzyka, wokal czarny jak ekogroszek, który zamawiam ze Śląska. I działał i działa na nas przeokrutnie, yyyy Jafia, nie ekogroszek ;) Pozostało tylko zaprosić, przekonać. Piła - Ustrzyki ? Jaki problem? Wjeżdżasz na autostradę i jesteś ;) Zaczęły się telefony do Michała (Michał Ławniczak ogarnia takie zespoły: Tomek Lipiński & Tilt, Dubska, Jafia Namuel, Paraliż Band, Natural Mystic Akustycznie, 52um & Robert Brylewski) i coś tam zaiskrzyło, była wola i chęci. Dopiero po ponad roku od pierwszego telefonu udało się nam wszystko zgrać i późnym, mroźnym wieczorem wspomnianego dnia siódmego, Jafia Namuel zagrali na bieszczadzkiej ziemi. Z różnych względów myślałem, że to będzie pierwszy i ostatni koncert, potoczyło się inaczej, ale o tym będę jeszcze kiedyś pisał.



Ciężko opisać emocje i wrażenia, było po prostu świetnie !! I choć były następne koncerty ten zawsze będzie tym "pierwszym", wyjątkowym ! Na koncercie było około 50 osób i myślę, że dla nich ten koncert też był wyjątkowy, rzadko kiedy można mieć tak bliski kontakt z muzykami. Klimatu dodaje to, że Ania przelatała cały koncert z brzuchem, który wyglądał jakby miał zaraz wybuchnąć, a 19.02 .2010 wydostał się z niego nasz syn Bruno :) Taka dodatkowa adrenalinka. Z koncertu zostało bardzo mało zdjęć, a to co nagrywaliśmy wyszło bardzo słabej jakości, wtedy nikt o tym nie myślał, liczyła się tylko muzyka tu i teraz.
I jeszcze słówko na temat zespołu: uważam, że Jafia Namuel jest świetnym zespołem i równie świetnie niedocenionym ! Mamy takie radia jakie mamy i promują to co promują i to boli. Jest internet ale to chyba jeszcze za mało ...a może po prostu się nie znam i prawdą jest, że decydują słuchacze ....bbrrrrr:)

gę gę

PS.
Nieustające podziękowania dla Michała i całego Zespołu !


3 komentarze:

  1. Ależ w tej muzyce była moc. Koncert jedyny w swoim rodzaju. Na wspomnienie aż mam ciary:D Gęsi Zakręt rulez:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń