czwartek, 6 czerwca 2013

Krasiczyn zawsze dobry

Sezon rozkręca się na dobre i z każdym dniem coraz więcej gości i ....czasu coraz mniej i wszystko nabiera tempa i ....ciężko się zebrać i coś napisać ;)  Wziąłem się jednak w garść i nadrabiam zaległości sprzed trzech tygodni kiedy to udało się zrobić wypadzik do Krasiczyna. Motywację mam tym większą, że znaleźli się tacy co upominają się o nowe wpisy....i nieprawdą jest, że dwie osoby to jeszcze nie tłum!
Krasiczyn to małe miasteczko, a nawet chyba wieś, leżąca 10 km od Przemyśla, niezależnie skąd jedziecie (ale żarcik poszedł). Z naszego domu dojazd zajmuje około 50 min, jeśli ktoś nie wie, w Krasiczynie znajduje się przepiękny zamek z równie pięknym parkiem. Jest to stały punkt, który polecamy gościom i najczęściej łączony ze zwiedzaniem Przemyśla. Czasem trudno namówić osoby, które nastawiają się tylko na chodzenie po górach na taką wycieczkę, ale wystarczy, że pogoda mniej pewna i już Krasiczyn, Przemyśl czy Sanok rosną w notowaniach :) Nasze zdanie jest takie, że warto, że trzeba, że pięknie, że nie tylko góry ;)  Pewnie znajdziecie w necie lepsze/profesjonalne zdjęcia zamku, ale co Gęsie to Gęsie, hej ! :))))

gę gę

1 komentarz: